Wiem, że taką przejściówkę ma u siebie Blenders w którymś silniku. Trochę rzeźbić trzeba, ale generalnie da się i dla niektórych może mieć to sens.
Muczos, nie każdy gania Jawą po autostradzie i po kim jak po kim ale po Tobie generalizowania to bym się nie spodziewał.
Tu kolega zapytał o to jak ogarnąć tą przejściówkę i Panowie proszę was o odrobinę kultury oraz merytoryczne wypowiedzi. Nazywanie kogoś idiotą tylko dla tego że jeździ na CDI jest co najmniej nie na miejscu.
Każdy zapłon/układ ładowania/gaźnik ma swoje plusy i minusy, tak samo jak zwolenników i przeciwników...
Osobiście uważam, że nie ma nic lepszego w jawie od oryginalnego alternatora (układ zapłonowy pomijam!). Pomijając prostownik, który zamieniłem współczesnym mostkiem 3-fazowym mam w smoczycy oryginalny alternator, szczotkotrzymacz i regulator napięcia. Przekaźnik właściwie jest tylko do kontrolki ładowania (też mam oryginalny). Nie zamieniłbym tego układu na CDI.
Z kolei w zaprzęgu już CDI posiadam i mam go z racji 6V karterów oraz kwestii, że po prostu to było najszybsze i najprostsze rozwiązanie układu ładowania i zapłonu. I też go na nic nie zamienię.