Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Maja 05, 2024, 13:49:17
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 9   Do dołu

Autor Wątek: Jawolotmen - Cezet 472.6  (Przeczytany 53078 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kutron RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1593
  • Jawasaki rider :)
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #50 dnia: Kwietnia 19, 2012, 20:38:39 »

Ahhh ten moment przyspieszenia !!!! Pamiętam te chwile na swojej :))))))
Zapisane
    Status GG
Jawa 350/634.7 12v,
CZ 350 472.5 6v
Jawa Babetta 28 - 1972 r.
CBR 1000F SC 21 1988 r.

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #51 dnia: Maja 11, 2012, 22:46:41 »

Czasy lecą dalej...

Dzisiaj powiedzmy, że mieliśmy małego spocika u olo. Hmmm profesjonalny driver to nie jestem, kolejna gleba będzie na koncie, lekko stłuczony klosz kierunkowskazu i odgięta i tak już wcześniej gięta blacha, bo mocowanie i tak widzę, że nie wytrzymało :D To wszystko dopełniły lagi, które przestawiły się w półkach i wracałem z kierownicą skierowaną w prawo :D

Już naprostowałem yy przepraszam, ustawiłem lagi :D, laszlo dostroił gaźnicę... Muszę chyba podnieść iglicę, bo coś niechętnie cześka robi 100, jakbym vmax wyciskał...

I przy tej okazji przejechałem się 638 i jedno jest pewne, ciągnie jak głupi, reakcja na gaz jest super, ale zobaczymy co będzie jak nastroję troszkę cześkę...

No i pamiątka:

#Link do YouTube niepoprawny#
#Link do YouTube niepoprawny#
#Link do YouTube niepoprawny#
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

Bulo

  • Towarzysz partyjny pierwszego sortu
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 829
  • Bo żyje się raz...
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #52 dnia: Maja 11, 2012, 22:59:10 »

Piotrex ładnie wyprostowałeś gmola :D
Laszlo coś Ci jeszcze ten zapłon przerywa i OGOLIŁ byś się :D
Olo ale masz fajny przewód od pastucha pod domem :D
Jawolotmen gratuluje udanej gleby :D
Zapisane
Leję miksa, hipola i jestem z tego dumny...
Miętka Faja z jajkami nie tuckami

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #53 dnia: Maja 11, 2012, 23:06:07 »

No kurde ta gleba to luks była, to tylko stłuczony klosz :D

A lagi mogły się przestawić, bo odkryłem, że niezbyt dobrze dokręciłem mocowania.

Jak na razie jest gitara.
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

Karolex

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 634
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #54 dnia: Maja 11, 2012, 23:22:53 »

I kto tu mówi o ogoleniu się :D
Jak byś się sam ogolił to twój mustang by jechał 10 km\h  szybciej :P

Kurde podobno kamera pogrubia o 10kg a ja nadal taki chudy ...

P.S. Wracając zabłądziłem we Wrocławiu. Wiem że od OlaTS do mnie jedzie się prosto drogą no ale ... kurde zawsze gdzieś skręcę w znajdę się w dupie z działającym jednym garem :D
Zapisane
Ludzie sami sobie utrudniają życie.
A potem pier* że życie trudne.

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #55 dnia: Maja 16, 2012, 18:25:05 »

Dzisiaj był kolejny dzień prac, miałem troszeczkę wolnego czasu. Ustawiłem trzeci rowek jak mi Strażak napisałeś i się dławiła, raz na pych zagadała. Ustawiłem drugi rowek na iglicy, dostroiłem gaźnicę i silnik bardzo ładnie wkręca się teraz na obroty. Wymieniłem także klamkę hamulca, ze starej mało już zostało. Do tego łatanie elektryki i przy okazji wyszło, że kolejna rzecz ostatnio się zepsuła i jest to prawdopodobnie przerywacz kierunkowskazów, bo stety niestety kierunki nie działają...

Dzisiaj mi czasu już brakło, ale jak niedługo wpadnę do cześki to zepnę kierunki bez przerywacza i będę miał odpowiedź.

Tak więc stan na dzień dzisiejszy:

Silnik:
- wyregulowane sprzęgło(nie ciągnie, ani nie gaśnie z załączonym biegiem),
- podniesiona iglica o jeden rowek

Nadwozie:
- poprawa połączeń instalacji elektrycznej,
- wymiana klamki hamulca,
- korek na kluczyk(stary przeciekał),
- Lagi proste, ustawione w półkach ponownie, podczas kierowania nie ma objawów "przekręconej kierownicy"

Fotek nie ma :P Nie mam czym zrobić.
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwca 10, 2012, 17:48:08 »

Dzisiaj była mała wycieczka, ale ilość km zostawię dla siebie. Na pewno była duża :) Zbiornik świeci pustkami, zgubiłem śrubę od tłumika i w sumie tyle z przygód. Ach, jeszcze mocno niedopompowana tylna opona.

Tak więc parę zdjęć dla uwiecznienia:










Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

Mathini

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1210
  • Jawa 350 634-7 x2; CZ 175/487 Cafe-Racer ;
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwca 10, 2012, 17:50:36 »

Fajny wypadzik, zrobiłeś coś ok. 120km  ;D  Nie pytaj skąd wiem  ;D
Zapisane
    Status GG
Dużo gazu i sprzęgło od razu. o2o

Bulo

  • Towarzysz partyjny pierwszego sortu
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 829
  • Bo żyje się raz...
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwca 10, 2012, 17:55:36 »

Heh no to w baku dużo nie było :P Laszlo ogoliłbyś się
Zapisane
Leję miksa, hipola i jestem z tego dumny...
Miętka Faja z jajkami nie tuckami

Karolex

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 634
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwca 10, 2012, 17:59:02 »

Spoko Bulo, kupiłem 5 maszynek do golenia ze ścigaczem na opakowaniu  ;D
Kurde a mówiłeś że nie robisz fotek  ::)
Zapisane
Ludzie sami sobie utrudniają życie.
A potem pier* że życie trudne.

Zysiu

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2318
    • JAWA-CZ KLUB POLSKA
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #60 dnia: Czerwca 10, 2012, 18:00:20 »

Laszlo ogoliłbyś się
On się upodabnia do szczura ;)
Zapisane
Member  JAWA-CZ KLUB POLSKA
http://www.youtube.com/watch?v=OZH4UPxW2zE

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwca 10, 2012, 19:29:02 »

Cytuj
zrobiłeś coś ok. 120km

Nie trafiłeś, bo zrobiłem więcej.

Zdjęć parę zrobiłem, myślałem że rozmazane wyszły. A patrzę i wyszły całkiem dobre, a ja lubię wspominać wypady.
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #62 dnia: Lipca 10, 2012, 20:03:40 »

Doobra, 10 dni mnie nie było. Pod koniec coś dziwnie już się czesia zachowywała....

Okazało się, że mudżyna mam w sprzęgle:



Wymieniłem tarcze na czeskie:



Przy bardzo sprzyjającej pogodzie....



no i borykam się z problemem pt. sprzęgło na wypasie. Coś klamka mniejszy opór stawia.

I tak przy okazji powróciłem z ATF'a na hipcia. Ciekawe tylko kiedy i skąd wziął się mudzin.
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #63 dnia: Lipca 14, 2012, 20:12:00 »

Nowy przebieg:



Nacykane 20 tysięcy.

I mały film podsumowujący, kosz sprzęgłowy znowu luźny, póki co sram na to i jadę dalej nie chce mi się ściągać miski olejowej.

#Link do YouTube niepoprawny#
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #64 dnia: Października 02, 2012, 00:13:39 »

Temat wysoce niezaaktualizowany...


Szukałem zegarów od skody no to i mam. 10zł, czyli przysłowiowa paczka fajek i dostałem całą deskę ze skody 120. Problem jedynie w tym, że puszki zegarów dosyć mocno pokorodowały, a rat style to nie mój gust...


No to więc początek:



Lumel w całej okazałości, bardzo wczesna wersja jeszcze z logiem PAL, późniejsze wersje mają logo MERA LUMEL



Korozja...



Puszka wyczyszczona, w oczekiwaniu na malowanie...





Apropos prędkościomierza to w tym napęd był doszczętnie zjechany i w zasadzie nie ma różnicy czy tryb przy wałku, który napędza linkę jest z plastiku czy mosiądzu, jak wałek się zakleszczy, albo przyłapie go rdza lub coś innego to i tak go zjedzie, miałem nowy zapasowy, licznik go dostał.  Odzyskałem plastikową zębatkę, ta była cała. Całość przesmarowana i złożona. Na lince od licznika do WSK i wkrętarce einhell'a, która kręci 200 obr/min licznik stuknął "pierwsze" metry. Jako, że będę jeden zbędny i zepsuty obrotomierz rozbierał to szybę z niego przeznaczę razem z ramką na obrotomierz, a puszkę wezmę z tego obrotomierza, nie chce mi się po prostu bawić w czyszczenie, skoro tamta puszka jest w należytym stanie. Niestety szkło od prędkościomierza zostanie stare, o dziwnej fakturze, nie wiem czy to lata sprawiły że tak wygląda czy może takie były szkła. Tutaj problemem jest cycek od przebiegu dziennego, a dorobienie tego szkła u szklarza zapewne będzie 3x droższe niż cała deska rozdzielcza ze skody, którą kupiłem...


Pytanie co z obrotomierzem, sprawdziliśmy go z Laszlem i działa, ale chwilowo nam puścił dymka i mimo tego dalej poprawnie wskazuje i nie ma problemów z prawidłową pracą, obym nie musiał ponownie odginać ramki, oby :)
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

marian

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 859
  • Jawa 638.0 Ogar 200
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #65 dnia: Października 02, 2012, 08:25:30 »

Co do szkła to powinno być takie matowe to sie nazywa "antyreflekcyjne" tzn ma nie odbijać swiatła.
mam pytanie:czy nie masz zbędnej tarczy obrotomierza?
Zapisane
Jeśli coś ma być zrobione dobrze,zrób to sam.

cdsoftware

  • Gość
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #66 dnia: Października 02, 2012, 08:44:18 »

Ładnie za 10zł ;) a na Allegro zestaw zegarów do Skody 105, oczywiście bez obrotomierza kosztuje 150 kup teraz ;)

Pozdro !

PS:
Lumela elektronicznego to i ja bym sobie do CZ zamontował :)
Zapisane

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #67 dnia: Października 02, 2012, 17:20:07 »

Do knedlowego obrotomierza będę miał taką bez pola economic.


Puszki pomalowane, wyszła masa zacieków, chyba pędzlem lepiej maluję... Najważniejsze, że korozja zatrzymana, dzisiaj pociągnę bezbarwnym, w kanisterek 5L wleję za 20zł i rowerkiem śmignę robić knedla. Farby w spray'u to nie moja działka :D



Jutro montaż i zaciesz :P


EDIT:





Na tym chyba zakończę...


EDIT:


Zegary zamontowane, do lumela podałem sygnał z 2 cewek. Prędkościomierz niestety skacze, przebieg nalicza dobrze. Na szczęście nie jest to wina zegaru tylko napędu. Zegar był krecony na wkrętarce co robi równomiernie 200 obr/min i wskazówka nie latała co wskazuje na wadliwy napęd prędkościomierza. Do wymiany oprawka oświetlenia prędkościomierza, już wiem czemu mrygała.


Czas na mini porcję zdjęć, a za niedługo film jak to działa, a powiadam że zacnie:











Chyba mi kranik zdycha, albo nie wiem co, ale coś ostatnio knedel czasami ma braki w mocy, stawiam na brak paliwa, albo gaźnik do regulacji, albo do wymiany kranik lub czyszczenie całego układu zasilania.
« Ostatnia zmiana: Października 03, 2012, 21:11:04 wysłana przez Jawolotmen »
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #68 dnia: Lutego 26, 2013, 21:55:37 »

No to czas pisać dalej...

Obrotomierz lumela poszedł na półkę, na platynach nie chciał zbytnio działać, ja sobie cewki jeszcze zwarłem i głupi szukam czemu knedel popala na 1 gar. To już było dawno... Zapłon wywaliłem doszedł rusek:



Silnik chodził chwilę. Na podwójnych org. cewkach strzelała z lewego. 10 minut pyrkania, gazowania żeby wypalić nadmiar mieszanki po 3 dniach walki. I nie pojeździłem, bo już była gołoledź, ciemno na wyjeździe bagno...

#Link do YouTube niepoprawny#

W zimę sobie wymontowałem cewkę, przy okazji sprawdziłem regiel jest ok. Przy -15 stopniach pokrowiec skrywający pod sobą czeszkę pękł na szwach. Musiałem się ratować taśmą McGyvera by załatać dziury i zapobiec moknięciu moto. O ładowaniu zaraz...

Zaprawiłem sobie więc podczas świąt albo przed, nie pamiętam... Cewkę od fiata pandy. Przy okazji próbowałem najpierw coś zrobić z wtyczką, w sklepie nie miał pasującej i powiedział: "Pan sobie dopasuje"... Efekty są, pociąłem rękę nożem i tamowałem krwawienie 15 minut. Uznałem, że skoro nie można wtyczki ładnie obrobić to po prostu naostrzę śrubokręt i wezmę młoteczek. Wyciąłem wypustki w środku i wtyk wchodzi na mocny wcisk. Jednak zabezpieczyłem go taśmą tak na wszelaki. Jak to mawiają: Prowizorka jest najtańsza i najtrwalsza...






No więc... Był sobie listopad, jadę sobie cześką i 120km od domu zaczyna mi mrygać kontrolka ładowania. To dzwonię do Ola z zapytaniem czy jechać dalej czy wracać. Cóż po podpowiedzi decyzja była: wracać i to jak najszybciej, bo nie wiem co się stanie...

Początkowo myślałem, że kontrolka sobie mryga, ponieważ przekaźnik uwielbia czasem strzelić focha. Wyczyściłem go i jego styki - dalej mryga. Nosz... co jej jest. W listopadzie ostawiłem i tylko już montowałem później zapłon Soveka.

Tutaj wspomniany problem, uwieczniony na gorącym uczynku:

#Link do YouTube niepoprawny#

W najgorsze mrozy sprawdziłem regiel, na początku listopada prostownik. Były ok. Był sobie dzień przed nowym rokiem i temperatura +4. Ściągnąłem kapę, skoro sprawdziłem wszystko prócz stojana, to trzeba przejść do działania. I mamy sprawcę. Ach, więc to stojan raczył dostać przebicia na 2 fazach. Super...

Skoro już wiedziałem czego mi trzeba to zwróciłem się do naszego forumowego handlarza gratami. I o to jest stojan, ma małe defekty, ale pewnie jeszcze da radę ,a ja poszukam jeszcze stojan na zapas, albo lepszy.





Trochę podkładek, dobre oko i się szczotki ustawi. Kupiłem też 3m przewodów, trzeba będzie zmienić przewody fazowe, stare już wg. doktryny nie nadają się do dalszej eksploatacji - liczne uszkodzenia izolacji. Do tego pociągnę sobie dodatkową masę, przyłączę przewody co są podczepione do ramy, do tego masę na moduł. A żeby sobie ułatwić sprawę z przyłączeniami to dam malutką kostkę WAGO na 5 przewodów. Pod zbiornik spokojnie wejdzie.

Do tego kupiłem dwa małe prezenty:



Z lewego gara przez masę silikonu dalej się leje i popuszcza... Wstępne plany na rozruch to 7 marca lub później.

Jeszcze nie wiem co ze sprzęgłem, jechać się da i po głowie mi tylko aby aby chociaż wlać ze 2L benzyny i pojechać wokół kominka.
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #69 dnia: Maja 28, 2013, 23:57:49 »

Rozruch był już w marcu, oj ile czasu minęło... Stojan wymieniony, klosz lampy przedniej od kamaza + żarówka Phillips - 30% light 60/55W, ładnie to świeci.

Stojan od kamila:



Sovek + nowe okablowanie(zrobiłem z tego co miałem):



Tutaj jeszcze ze starym reflektorem, to słońce, ciepełko i jedyny słuszny dzień i to świeże powietrze, rozwalone narzędzia i trochę rozebrana CZ. To był dobry i jedyny dzień na jazdę próbną na soveku. Ubrałem wełniany sweterek, pod ogrodniczkami spodnie termoaktywne i rękawice robocze, ogień:



Już finalnie, czas się pożegnać, bo za 3 dni znów do końca miesiąca spadły śniegi:



Soveka ustawiłem na 0.5mm zgodnie z poradą Laszla, ustawienie według instrukcji powodowało, że moto było słabe i strzelało z tłumików.

Następnie śniegi minęły, potem padało, nie było czasu i tak dalej... Aż w końcu się zebrało na ulepszenie patentu na mocowanie telefonu do klaty i czas wspomnieć te latanie po wsi. Tak ja wiem, że jeżdżę nierównomiernie =)

#Link do YouTube niepoprawny#
#Link do YouTube niepoprawny#

W tle jakiś zachwyt i mój kolega, w końcu się fotograf znalazł. Moja jazda się skończyła z tego powodu iż grzebałem przy kraniku, niestety widok jaki ostatnio zastaję to filtr paliwa cały w benzynie, mimo wymiany uszczelki jakby ciekł, chociaż test na pompkę wykazuje coś innego. Ogarnę to, na razie zbiornik pusty więc nie mam czym się martwić.

Na koniec kawaleria i zadowolony cezeciarz :)





Dalszych planów na razie nie ma, pokrowiec oxforda nałożony, przed opadami i syfem cz ochroniona. Co weekend jej doglądam. No może w przyszłości i to niedalekiej mam nadzieję, że się wybiorę na zlot, choćby jesienny, ale brak czegoś powoduje moje nieobecności, jednak ta rzecz jest już w drodze.

Ave CZ
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

mostasz

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1290
  • luckystrike
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #70 dnia: Maja 29, 2013, 00:16:45 »

od jakiego kamaza jest to lampa ? nowa czy namierzona na szrocie ? sam wkład pasuje czy musi być w obudową i obwódką ? od ikarusa chyba jest identyczna ? widzę że na soveku chodzi fajnie, ale powiem że moja po remoncie podobnie chodzi na przerywaczach jak są dobrze ustawione ...
Zapisane
Górnik forumowy :P
Czasami motocykl sprawia, że uśmiech na twarzy się poJAWIA !!!

Blenders

  • Laureat "Krzywej Korby" 2012
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1078
  • Bibliotekarz
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #71 dnia: Maja 29, 2013, 00:27:30 »

W końcu sovek działa  :)  oby służył jak najdłużej i bezawaryjnie.

@Mostasz co do klosza było tu:

http://www.jawacz.pl/szybka-interwencja/cz-350-h4/msg168247/#msg168247

Nawet w temacie o zamówieniu z czeskich sklepów był na jednej fotce klosz skoda 105 marki wesem w pudełku.


O tu:
http://postimg.org/image/thos3ti17/
Zapisane
Jawa 350 634-7 (12V flansza na Altka i Zapłon Janka) 83r Docieranie
Čz 350 472.5 (12V flansza na Altka i Zapłon Janka) 85r
Čz 180 487.4 (Pełne Vape 12V) 93r
Jawa 638.5
Wsk 125 M06B3 Bąk (Cdi TurboZabytki 12V) 77r

Turbo

  • Niegdyś Jawer
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1468
  • -
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #72 dnia: Maja 29, 2013, 00:36:44 »

też mam wkład z ikarusa, chodzi bez przeróbek i działa ok
Zapisane
Czym innym możesz zostać, kiedy świat widzi cię tylko jako MONSTRUM ?

Jawolotmen

  • Człowiek Depresja
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 538
  • CZ 472.6/GSX400F
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #73 dnia: Maja 29, 2013, 08:14:04 »

Miga mi kontrolka od kierunków. Taki mam przerywacz i tak to działa...
Na soveku to podczas jazdy nie był pełny power, gaźnik ustawiony za bogato - na dotarcie. Zresztą 700km dla tego silnika to chyba jeszcze mało i jest mu ciasno.


Klosz od ikarusa/kamaza wesem pasuje normalnie w ramkę. Oryginalnie miałem lampę na R2, ale ktoś na chama młotkiem wbił H4 i to za mocną, klosz od środka zżółkł i nic w nocy prawie nie było widać.


Jeszcze 300km przejadę i przestawię gaźnik bo przy tym ustawieniu już coraz ciężej odpalić zimny silnik, za bogato jest...
Zapisane
"Można mieć depresje i siedzieć w domu. Można też mieć depresję i jeździć cezetą"

mostasz

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1290
  • luckystrike
Odp: Jawolotmen - Cezet 472.6
« Odpowiedź #74 dnia: Maja 29, 2013, 08:23:31 »

to ciekawe bo u mnie siedzi H4 tylko to niehomologowane, starszego typu
http://www.fordziarz.pl/images/zarh4p45100w.jpg
wkład wesem kosztuje na allegro 26 zł, tyle że nie wiem czy jest sens zmieniać, ale twoja lampa ładniej wygląda - nowe szkło :P
widzę że masz sovek'a ja planuję w tym tygodniu montować, ale jeszcze ze 100 km zrobię na przerywaczach
Zapisane
Górnik forumowy :P
Czasami motocykl sprawia, że uśmiech na twarzy się poJAWIA !!!
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 9   Do góry