Wolna Strefa Jawa - CZ
Inne => Nasz Garaż => Wątek zaczęty przez: Jacek64 w Września 19, 2022, 18:40:12
-
;D więc z uśmiechem na ustach zaczynam następny swój tasiemiec jak to tylko ja potrafię zanudzić ;D że silnik dziewiczy i słusznej marki postanowiłem udokumentować remont tegoż silnika zdjęciami i opisami , przyłożyć się musiałem bo wszystko nie ruszane jak fabryka poskładała ale jak na razie dałem rade w krótce lub trochę później jak w krótce ciąg dalszy nastąpi z względu na stan zdrowia pewnie będzie to później ale znając samego siebie pewnie nie wtrzymam i zacznę pomału rozbierać ta dziewicę ;D .
-
Silnik z mojej jawy 634 typ 632 00 6V zatarty w 2013r. długo czekał na swoją kolej do remontu.
Od dwóch lat powoli odbudowuje swoją Jawę 634, już jest prawie gotowa na razie z tymczasowym silnikiem z tymczasowym z Cezety kręci pierwsze kilometry.
Jacek zgodził się wyremontować oryginalny silnik i przy okazji robi fotorelację co mnie bardzo cieszy. :D
Silnik "dziewica" nominalne tłoki nigdy prawdopodobnie nigdy nie rozbierany.
-
Odpowietrznik skrzyni biegów też 'dziewiczo' zatkany. Aż się prosi zeby przetkać ;D
-
Odpowietrznik skrzyni biegów też 'dziewiczo' zatkany. Aż się prosi zeby przetkać ;D
Silnik na dniach będzie rozpoławiany więc i odpowietrzenie zostanie przetkane jak trzeba. ;D
-
No i prawda o tym silniku wyszła na jaw , pogłaskałem popukałem i poprosiłem , pokarz kotku co masz w środku i zobaczyłem silnik niestety nie jest dziewiczy ale i tak dość przyzwoicie zachowany , reszta jest na zdjęciach i opisach jak zwykle ;D .
-
No nie usiedzi ten Jacek w łóżku. Nie wygrzeje się....
Miksolu lub innego LUXa to temu silnikowi nie żałowali...
-
No nie usiedzi ten Jacek w łóżku. Nie wygrzeje się....
Miksolu lub innego LUXa to temu silnikowi nie żałowali...
No nie usiedzi, a co do silnika to zapewne na luxie jeszcze latał, a Ja go jeszcze zaoliwołem mixolem bo stał i czekał na remont od 2013
-
Coś tam pomalutku działam ;D czyli nie usiedzę ze względu na stan zdrowia opornie mi to idzie ale idzie ;D doprowadziłem kartery i czoło wału do stanu używalności i czekam na części czyli korby , tłoki i labirynt ;D .
-
Pomalutku ale do przodu ;D szlif zrobiony , cylindry zabezpieczone pojechały do piaskowania ;D głowice też ogarnąłem i dostały nowe wytłumienie ;D nie omieszkałem też dorobić uszczelki miedziane pod głowice ;D reszta jest na zdjęciach .
-
Jacku czy "rurki" wygłuszające do głowic dorabiałeś może?
Jeśli tak to można zapytać z czego?
-
Jacku czy "rurki" wygłuszające do głowic dorabiałeś może?
Jeśli tak to można zapytać z czego?
Ja dorabiałem z przewodu podciśnienia musisz szukać takiego który ma 11mm po zewnątrz jak dobrze pamiętam. Póki co 2 tys km i nic się nie dzieje z tym
-
Killler dobrze pamiętasz 11mm ;D Marcin ja zastosowałem przewód paliwowy jeszcze taki w oplocie z dawno minionych czasów , oplot rozciąłem i ledwie wsunąłem ten przewód na wazelinie ;D ale jest gitara może mnie Janusz pochwali ;) .
-
Dziękuję za podpowiedzi... Coś się będzie działać z rurkami.
Jacek a głowice czyszczone "różową" szczotą?
-
Świetnie to wygląda z tym wężem i miedziane uszczelki jeszcze, na bogato robisz Jacku.
:o
-
Marcin różowa szczoteczka będzie dopiero użyta do czyszczenia kap ;D a na razie bawiłem się w Archeologa z pędzelkami i acetonem przy czyszczeniu głowic ;D i na koniec matą z włókniny czyściłem głowice , wiem że Janusz lubi motocykle z patyną ;D więc się staram żeby ten silnik wyglądał schludnie , żeby wyglądał ładnie, ale nie za nowo ;D odwiozłem cylindry do piaskowania , robią tam też szkiełkowanie więc mogłem sobie robotę uprościć ale jak bym takie cudo odwalił Januszowi to by mi pewnie już więcej ręki nie podał ;) Janusz na bogato bo jak inaczej ;D zacznij już drukować banknoty ;) .
-
Znasz mnie dobrze Jacku, patyna musi być
Bankomat już robi brrr :D
-
Dzisiaj wyczyściłem automat sprzęgła standardowo strzemię pęknięte >:( trzeba będzie zregenerować ;D automat zmiany biegów zregenerowałem , reszta jest na zdjęciach oraz opisach jak zwykle ;D . Janusz mnie dzisiaj odwiedził bo ostatnio przywiózł załącznik bez zagrychy ale dzisiaj się zrehabilitował ;) i dowiózł zagrychę czyli dwa słoiki borowików marynowanych żyć nie umierać ;D .
-
W planie był wyjazd w Bieszczady, ale zmieniłem zdanie w ostatniej chwili i postanowiłem odwiedzić Xephera i Jacka64.
Też były górki i fajne jesienne widoczki, przy okazji wypiłem 2 kawy gratis zamiast płacić na stacji paliw 8)
Wracając do tematu to Jacek piekł dziś w piekarniku coś fajnego myślałem że to sernik ;D, ale były to cylindry od mojej 634.
W sumie nawet lepiej sernik się szybko zje a cylindry starczają na dużo dłużej.
-
Janusz piekłem jak mojej połówki nie było ;D tak czy tak cylindry się dobrze wygrzały ;D dzisiaj przywróciłem półautomat sprzęgła do stanu używalności , wykorzystałem kawałek bieżni łożyska i jakoś mi to wyszło ;) reszta jest na zdjęciach ;D . https://www.jawacz.pl/index.php?topic=26324.msg229825#msg229825
-
Brawo 'Słodowy !, wymiatasz w pomysłowości 8) ;)
-
Dobra robota!
Też robiłem tą modyfikację według tego Twojego pomysłu Jacek. W smoczycy lata aż miło, w zaprzęgu muszę też to ogarnąć bo wydaje mi się że przez automat mam trochę "ciężkie" sprzęgło...
-
Dzisiaj z ciekawości zrobiłem ową modyfikację na zapasowym automacie i jakoś u mnie to nie działa, klamka o wiele ciężej chodzi.
-
Dziękuję Panowie za uznanie ;D dzisiaj miałem dzień simeringowo oringowy czyli uszczelnienie popychacza sprzęgła w wałku zdawczym , zrobiłem to tak jak mam zrobione w swojej Jawie i CZ , sprawdzone w boju nic nie podcieka , znalazłem też niedoróbkę na wałku zdawczym a mianowicie sprzęgło kłowe tryba 16Z zazębiało się tylko na jednym kle i ten kieł był tylko obciążony a trzy pozostałe nie opierały się o ścianki otworów w wałku zdawczym więc przeszlifowałem ten otwór żeby wszystkie kły sprzęgła opierały się o ścianki otworów w wałku zdawczym ;D reszta jest na zdjęciach i opisach jak zawsze ;D .
-
CD, i na dzisiaj to by było wszystko ;D . Tomaszek sprawdź wszystko dokładnie ;D nie ma takiej opcji żeby nie działało ;D .
-
Dzisiaj dorobiłem śrubę spustu oleju z magnesem , standardowo jak we wszystkich silnikach jakie wpadły w moje ręce ;D że zdrowie nie dopisuje to na razie tylko tyle >:( .Uszczelkę dorobiłem z skóry ;D https://www.jawacz.pl/index.php?topic=26531.msg231997#msg231997 (https://www.jawacz.pl/index.php?topic=26531.msg231997#msg231997)
-
Jacku dobry patent z tą skórą :D Całkiem fajnie sprawdzają się podkładki fibrowe i uszczelki metalowo gumowe na upierdliwie cieknące korki spustowe.
-
Nie wiem czy to jest wiedza powszechna ale automat z 634 jest inny jak z 638. 638 ma dłuższą dźwignie więc sprzęgło lżej działa ale ma mniejszy skok
-
Tigras dzięki , skóra ma to do siebie że kiedy napije oleju pęcznieje więc jako uszczelnienie jak najbardziej nadaję sie pod korek spustowy oleju , sprawdzone ;D na łączeniu tłumika a uchwytem tylnym tym przy ramie skóra się nie sprawdziła to znaczy jeden sezon fajnie uszczelniała ale pod wpływem temperatury twardnieje >:( . Qter88 dziękuję za zwrócenie uwagi na różne długości ramienia w automatach ;D Jawa 350 TS ma zastosowane 5 sprężyn dociskających tarcze w silnikach żeliwnych jest zastosowane 3 sprężyny i z tego powodu długości ramion w automatach są różne żeby można było z porównywalną siłą wcisnąć klamkę sprzęgła ;D różnica w długości to 10mm , reszta jest na zdjęciach ;D co do wiedzy czy jest powszechna na ten temat to raczej myślę że nikt się nie zastanawia przy zakupie nowego jaką długość ma ramię automatu kupuje i zakłada ;D ja akurat o tym wiem ale to tylko z prostego powodu że reanimowałem prę tych automatów ;D . Ostatnio właśnie w IŻ-u przydłużyłem ramię żebym miał lżej ciągnąć klamkę co też pokazałem po co i dla czego ;D https://www.jawacz.pl/index.php?topic=34417.msg400865#msg400865
-
Wymyłem dzisiaj skrzynię ;D wyprostowałem prowadnicę wodzików i dorobiłem podkładkę stalową do zdystansowania wałka pośredniego bo luz nie mieścił się w normie jaką podaje książka serwisowa >:( czyli 1mm , jak zwykle zrobiłem zdjęcia oraz opisy ;D . Działanie skrzyni sprawdzę bez wału w karterach czy działa prawidłowo ;D .
-
Dobra robota jak zwykle Jacku!
A jeśli już przy automacie jesteśmy to czy zastosowanie automatu z 638 w 634 poprawi czy pogorszy "lekkość" naciskania klamki sprzęgła?
-
Będzie lżej ale mniej będzie wysprzeglac. Ja miałem automat z 634 że sprzęgłem 638 i było ok. Żadnych problemów ze sprzęgłem klamka może troszkę ciężej chodzila ale w ogóle mi to nie przeszkadzało.
-
Zobaczę co mam w zaprzegu założone w takim razie. Bo klamka za lekko nie pracuje. Silnik, sprzęgło 634 a na automat nie zwrociłem uwagi przy montażu...
-
Marcin teoretycznie powinno być na klamce lżej, jeśli sprzęgło jest z 634 a automat z 638 ale wszystko jeszcze zależy od stanu automatu zwłaszcza tulei prowadzącej popychacz u Janusza trzeba było się posiłkować trzpieniem i małym młotkiem żeby wybić tuleję prowadzącą a powinna sama wypaść z automatu po wyjęciu jarzma ;D , czy aby czasem nie zastosowano grubszych podkładek pod trzpienie zabezpieczające na sprężynach itd wszystko składa się na poprawne działanie automatu i w miarę miękką klamką , nie wspomnę o obfitym smarowaniu ;) zapomniałem jeszcze dodać że krzywka pracująca na jarzmie ta osadzona w ramieniu powinna być pod odpowiednim kontem zeszlifowana a mianowicie żeby nie strugała jarzma czyli żeby miała z górki a nie pod górkę ;D .
-
Dzisiaj wyczyściłem cylindry są gotowe do założenia ;D dopasowałem też pierścienie i zrobiłem stopklatkę w trakcie zsuwania się tłoków w tulei cylindra prawego i lewego ;D reszta jest na zdjęciach oraz opisach jak zawsze ;D .
-
CD, i na dzisiaj to by było na tyle ;D .
-
CD moich zmagań , wał odebrałem dzisiaj , kolega się postarał , spróbował by nie ;D wał na czopach bocznych i środkowym nie przekroczył 0,02mm czyli dwie setki więc jest dobrze zrobił jak obiecał ;D wał dostał nowe łożysko środkowe oraz nowe korby stare już miały dość co widać na zdjęciu, labirynt kompletny nowy też został założony ;D myślę że chwilę jeszcze posłuży w tym silniku ;D reszta jest na zdjęciach jak zwykle na następny tydzień pewnie będę składał w całość jak zdrowie pozwoli ;) .
-
Tak z czystej ciekawości mierzyłeś może bicie po obwodzie przeciwwag i z boku przeciwwagi?
-
Bicie boczne przeciwwag jak dałem wał do roboty z prawej strony było prawie 0,4 mm ale myślę że to było spowodowane tym że jak złapało prawą stronę i silnik praktycznie wyhamował motocykl przy 110km/h ;D wagę przestawiło przy odbiorze bicie boczne wag nie przekraczało 0,03 setki po obwodzie nie mierzyłem ale jak robiłem i robię na obrabiarkach typu tokarka to od razu bym wyłapał jak by było poza normą ;D . Poza tym miałem dzisiaj pracowity dzień a zdrowia brak >:( między innymi przywróciłem koledze z Forum wirnik alternatora do stanu używalności , zrobiłem redukcje z stali nierdzewnej pod lusterka i tak wkoło Macieju a latek przybywa >:( . Tak dla potomnych gwint w pompie IZ-a ma skok gwintu 10 x 1,5MM ;D . Zapomniałem o wirniku w piekarniku ;D jak pojechałem po wal zapomniałem zgasić piekarnik i wirnik tak się pięknie wygrzał w 180 stopniach przez godzinę co ciekawe klej jaki zastosowałem taki jak w linku nie doznał żadnego uszczerbku a wręcz przeciwnie zrobił się twardy jak szkło ;D https://www.jawacz.pl/index.php?topic=28749.msg255483#msg255483 (https://www.jawacz.pl/index.php?topic=28749.msg255483#msg255483)
-
Jacek komutator wirnika wygląda na nowy. Z czegoś dobierałeś czy to dedykowany do Jawy?
I pytanie drugie czym zalałeś druty?
-
Marcin druty na początek dostały nową koszulkę igielitową bo jeden był całkiem urwany więc dałem kawałek nowego skręciłem obydwa razem następnie zlutowałem, przeprowadziłem nową koszulkę przez komutator i drut , to wszystko jeszcze zabezpieczyłem nicią techniczną w koło komutatora , następnie wszystko zostało potraktowane klejem a komutator wyrównałem na tokarce , następnie wyczyściłem pumeksem ;D druty zalałem takim specyfikiem https://www.jawacz.pl/index.php?topic=28749.msg255483#msg255483 (https://www.jawacz.pl/index.php?topic=28749.msg255483#msg255483) tak to jest jak się lekcje odrabia po łebkach , pomijając bazę wiedzy ;) .
-
Dzięki Jacku jeszcze raz, super robota ;D Wirnik będzie na zapas do 472.5 a pompa z mocowaniami lusterek oczywiście do Planety, tylko tego jej aktualnie brakuje.
-
Artur nie ma za co ;D z aktualności , wymyłem mniej więcej resztę części , przetoczyłem podkładki dystansowe które były na wale bo zasłaniały smarowanie łożysk reszta jest na zdjęciach oraz opisach na nich jak zawsze ;D a teraz myślę kto to wszystko poskłada w całość ;) .
-
CD. Przygotowania do złożenia silnika są na ukończeniu , dzisiaj wyrównałem docisk tarcz sprzęgłowych , dawno tak zwichrowany mi się nie trafił ;) wyrównałem bo takiego czegoś nie założę , na zdjęciach widać jak docisk dolegał ;D jak zwykle zrobiłem zdjęcia z opisami ;) .
-
CD ;D zamontowałem dzisiaj napęd i uszczelniacz oraz automat zmiany biegów niewiele ale zawsze do przodu ;) reszta jest na zdjęciach oraz opisach na nich jak zawsze ;D .
-
Na dzisiaj to by było na tyle ;D .
-
Lubię relacje tak bardzo obfite w zdjęcia i opisy
-
Śmobry , opisuję i robię zdjęcia żeby było wiadomo na co , po co i dlaczego ;D wczoraj walczyłem z skrzynią biegów >:( Janusz twierdził że jedynka nie wchodziła przy redukowaniu z dwójki więc starałem się usunąć wszelkie usterki no i coś się znalazło do wymiany ;D śruby podkładek ustalających łożyska skrzyni wkręciłem na kleju do gwintów , łby śrub punktowałem następnie wprasowałem łożyska po czym skrzynie złożyłem , sprawdziłem i wszystkie biegi są ;D na tym wodziku i piesku jaki pokazałem na zdjęciach faktycznie był problem z jedynką >:( reszta jest na zdjęciach oraz opisach na nich jak zawsze ;D .
-
Coś dzisiaj udało się podgonić ;D czyli wał wsadzony w karter jutro drugi i będzie z górki ;D reszta jest na zdjęciach oraz opisach jak zawsze ;D .
-
kurcze Jacek aż oczy się cieszą jak to wszystko tak ładnie robisz pełny szacun ;D ;D ;D ;D ;D jak byś nakręcił z tego film to by przebił Gwiezdne Wojny :P
-
Muczacz dzięki za uznanie , gwiezdne wojny to dzisiaj miałem jak składałem kartery w całość no niestety ręce już mam kiepskie ale jakoś dałem radę ;D jak zawsze daję zdjęcia wraz z opisami cdn ;D .
-
Z relacji Jacka powinny powstać instrukcje serwisowe :-)
-
Yoda też miał kiepskie ręce a czynił cuda ;D ;D
-
Dziękuję Panowie za uznanie staram się ;) dzisiaj z racji że niestety ręce mam jakie mam i nie raz nie dwa pieski wskoczyły mi do silnika to się wkurzyłem >:( i wymyśliłem przyrząd zabezpieczający pieski ;D teraz zakładanie wybieraka z pieskami to jest miód malina ;D jak zawsze postępy w pracach nad silnikiem daję na zdjęciach oraz opisach na nich CD nastąpi ;) .
-
Na dzisiaj to by było na tyle ;D .
-
Dzisiaj zaszalałem , podgoniłem trochę prace ;D dorobiłem nowy popychacz z wkrętaka Chrome Vanadium ;D dorobiłem też podkładki dociskowe sprężyn sprzęgła z stali i zahartowałem , podkładki zrobiłem 0,5 mm grubsze czyli na 3mm , oryginalne miały 2,5m , Janusz wspominał że sprzęgło od czasu do czasu poszczało więc dorobiłem grubsze podkładki ;D powinno pomóc ,wykorzystałem też przyrząd jaki to zrobiłem do wciskania sprężyn sprzęgła , spisał się wzorcowo , nawet byłem w stanie zdjęcia zrobić w trakcie wciskania sprężyn oczywiście sam bez pomocy https://www.jawacz.pl/index.php?topic=245.msg402490#msg402490 (https://www.jawacz.pl/index.php?topic=245.msg402490#msg402490) , reszta jest na zdjęciach oraz opisach na nich jak zawsze ;D . ;D
-
CD. ;D
-
CD. I to by było na dzisiaj tyle ;D .
-
Piękna robota.Czy sprawdzasz łańcuszek sprzęgła czy idzie w linni, czy po prostu podkładkę pod kosz dajesz o określonej grubości?
-
Mixol zawsze sprawdzam liniowość łańcuszka nie napisałem wcześniej bo wydawało mi się to oczywiste a sprawdzam listwą szklaną pokazałem na pierwszym zdjęciu ;D dzisiaj coś tam poskładałem jak zawsze dołączyłem zdjęcia z opisami jak to ja , zrobiłem też sobie przyrząd do wciskania sworzni tłokowych taki z prawdziwego zdarzenia żebym mógł przy zakładaniu i podgrzewaniu kolejno gniazd pod sworznie w tłokach nie parzyć się w palce ;D podgrzewam przy zakładaniu kolejno gniazdo zewnętrzne wkładając sworzeń ustalam pozycję sworznia ustawiam tłok następnie jeszcze raz podgrzewam i wsuwam sworzeń wypychając skracany sworzeń do drugiego gniazda , następnie podgrzewam obydwa gniazda i przyrządem wciskam do krawędzi rowka pod zabezpieczenie ;D dlatego tak to robię żeby jak najmniej wytrzeć materiał gniazda przy wciskaniu sworznia ;D na dzisiaj to by było na tyle .
-
CD. ;D
-
Fajny ten przyrząd Jacek.
Ja u siebie w zaprzęgu założyłem omyłkowo sworznie odwrotnie ale tak zostawiłem.
Zobaczyłem przez kanał wydechowy jak już poskładałem silnik. Nie rozbierałem tego i nie zauważyłem negatywnych skutków... A parę kilometrów już nakręcone...
-
Też mam zaślepieniem na zewnątrz i też śmiga
Już kiedyś było to wałkowane, ale jak Jacku możesz to wyjaśnij czemu prawidlowo jest do środka?
-
WujoWojtas według mojej skromnej wiedzy i książki serwisowej która to wyraźnie podaje że odciążonymi stronami sworznia montujemy na zewnątrz , czyli ślepymi stronami sworznia do wewnątrz a to z prostej przyczyny sworznie obrócone do wewnątrz otworami zakłócają przepływ mieszaniny paliwowo powietrznej w momencie kiedy są w pozycji równoległej z oknami dolotowymi cylindra a kanałem ssącym doprowadzającym mieszaninę paliwowo powietrzną tym samym w nie znacznym stopniu zakłócają swobodny przelot zasysanej mieszanki więc po co dokładać silnikowi mały ale problem ;D jakieś bardzo duże spadki mocy silnika czy zakłócenia w pracy silnika nie występują więc nie jest to tak bardzo zauważalne ale z biegiem przebiegu silnika i jego zużycia tak zamontowane sworznie też w jakimś stopniu będą przyspieszały szybsze zużycie silnika może w stopniu nie znacznym ale zawsze więc po co eksperymentować z odwrotnie założonymi sworzniami ;D dzisiaj coś podgoniłem prace , silnik już prawie na finiszu ;D jeszcze parę drobiazgów i będzie gotowy , jak zawsze dołączam zdjęcia jak to ja ;D .
-
Dzisiaj zakończę tasiemiec żeby za bardzo nie przynudzać ;D silnik gotowy do odbioru i z mojej strony będzie na tyle ;D teraz będzie ta fajniejsza strona takich zmagań z silnikiem mam nadzieję że przy odbiorze klient będzie zadowolony ;) jak zawsze dołączam zdjęcia i to by było na tyle ;D .
-
Koniec ;D .
-
Świetnie się czytało / oglądało Twoją relację. Aby została dla kolejnych pokoleń :)
-
To teraz proszę o dwa zdjęcia Blendersa , pierwsze jak zobaczy silnik a drugie jak zapłaci pieniądze za remont :) . ROBOTA PIERWSZA KLASA !
-
To teraz proszę o dwa zdjęcia Blendersa , pierwsze jak zobaczy silnik a drugie jak zapłaci pieniądze za remont :) . ROBOTA PIERWSZA KLASA !
Obydwa będą z uśmiechem bo rana po sprzedaży nerki już się zagoiła ;D
-
Patryk dziękuję za uznanie ;D może komuś się ten tasiemiec przyda ;) Arek wedle życzenia są i dwa zdjęcia pierwsze jak Janusz zobaczył sinik a drugie po zapłaceniu za remont a może odwrotnie ;D co do nerki Janusza to nie pytałem czy tyle samo browarów ta jedna która została zdoła przepuścić przez siebie na Zlotach ;) .
-
Na drugim zdjęciu: jeszcze tylko opierdol od niewiasty za puste konto i można składać knedla
-
Na drugiej fotce Janusz ma jakiś taki dziwny Wytrzeszcz Oczu . Ciekawe dla czego ;D
-
Na drugiej fotce Janusz ma jakiś taki dziwny Wytrzeszcz Oczu . Ciekawe dla czego ;D
To od spawania :P