Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Marca 29, 2024, 13:48:35
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10   Do dołu

Autor Wątek: Dowcipy :)  (Przeczytany 79348 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Crick

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #25 dnia: Lutego 12, 2010, 01:03:17 »

<lol>
Zapisane

gringo

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #26 dnia: Marca 03, 2010, 22:43:46 »

Ferfecki z Międzyświecia wygrał kiedyś w Multi Lotka 150 złociszów.
Niby nie tak wiele, a cieszy. Po powrocie z wygraną i półlitrem do domu
(małe gospodarstwo rolne) dał z tej okazji trochę "w szyję". Kiedy się
obudził banknoty z wygranej (trzy nowiuśkie pięćdziesiątki) zniknęły ze
stołu a w kącie izby pomekiwała uśmiechnięta koza "Bystra".
- Nie, Bystra, ty mi tego nie mogłaś zrobić! - wyjęczał Ferfecki.
Koza milczała tajemniczo, a milczenie to brzmiało dla chłopo-robotnika
jak nieme potwierdzenie jego podejrzeñ.
Seta wypitego samogonu uruchomiła rozregulowany umysł Ferfeckiego. Wziął
Bystrą na sznurek i pognał do starej Brzukałowej. Jeśli ktoś mógł mu
w tej sytuacji pomóc, to tylko ta stara szarlatanka.
- Brzukałowa, pomóżcie, koza mnie fortunę zeżarła! - wołał już z
daleka.
- Ile?- zapytała konkretnie baba, wycierając ręce w ubabrany fartuch
- STO PIEćDZIESI¡T!! - zaryczał Ferfecki, jakby chodziło o jakieś
zaklęcie
- Pięć dych dla mnie to powiem co trzeba zrobić... - zawyrokowała
Brzukałowa.
Nie miała w zwyczaju się targować, o czym wiedział jej sąsiad, więc
skinął tylko głową na zgodę.
- Trzeba jej dać piwa to wyrzyga,...a jak nie będzie chciała, to trzeba
jeszcze w zad klepnąć - brzmiała jednoznacznie wypowiedziana rada.
- A samogonu nie można?.. - zapytał jeszcze Ferfecki, ale Brzukałowa
powróciła już do przerwanej czynności skubania kurczaków.
Gospodarz po krótkim zastanowieniu i przejrzeniu kieszeni w poszukiwaniu
drobniaków, pognał z kozą pod lokalny sklep GS-u, gdzie jak zwykle tętniło
życie kulturalne Międzyświecia.
Ferfecki bez słowa przywitania przywiązał kozę do ławki, zaś w sklepie
nabył trzy butelki piwa Brackiego. Towarzystwo zamarło a przechylone
butelki pozostały przechylone, kiedy Ferfecki wlewał pierwszą butelkę w
gardło Bystrej. Nawet nie bardzo się broniła. Ferfecki odczekał chwilę, a
następnie klepnął kozę w zad. Bystra zaczęła się drzeć jak opętana a po
chwili wy..., no.. zwróciła piwo, wraz z banknotem
pięćdziesięciozłotowym. Przed sklepem rozległ się jęk niedowierzania i zachwytu. Ferfecki nie
zwracając na to uwagi pakował kozie drugie piwo do pyska. Nie piła już
tak chętnie jak w pierwszym wypadku, ale Ferfecki nie dał jej wyboru. Po
kolejnym, silnieszym już klapsie, drugi mokry od piwa i kozich soków
żołądkowych banknot znalazł sięw posiadaniu chłopa. Okrzyki zachwytu zamieniły
się w wiwaty. Skąś padło niewinne pytanie:
- A ty Ferfecki, tej kozy to nie chciałbyś może sprzedać.Mówiłeś
kiedyś...?
- Bystra nie na sprzedaż... - warknął tylko pytany, biorąc się za
trzecią i ostatnią butelkę.
Trzy klapsy były tym razem potrzebne, żeby odzyskać trzeci banknot.
Po¼nie pojawiło się przed sklepem GS-u w Międzyświeciu więcej takich,
a nawet wyższych nominałów. Dość powiedzieć, że Ferfecki opuścił
zgromadzenie, będąc w posiadaniu 2.450 złotych, motocykla WSK, roweru i
trzech litrów alkoholu marki "Czysta". Kozy już nie posiadał. W drodze do domu
wpadł do Brzukałowej i dał jej uzgodnioną 50-kę. Po małej "bañce"
kładł się zadowolony z życia spać. Rano (koło 10-tej) obudził go
podniecony listonosz pokazując mu duży nagłówek w lokalnej gazecie:

PRAWDA O POLSKIEJ WSI - PIJANY MOT£OCH SPOI£ ALKOHOLEM I BESTIALSKO
SKOPA£ NA ¦MIERć NIEWINN¡ KOZę...
Zapisane

von_Majzel

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #27 dnia: Marca 04, 2010, 09:16:58 »

biedna koza , ale dowcip dobry xD
Zapisane

BoNes

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #28 dnia: Marca 27, 2010, 19:56:15 »

Spotyka się dwóch kolegów i jeden mówi do drugiego :
-Patrz : Krowa pije wodę a daje w zamian mleko.
- Jest kryzys roboty nie ma :(
- Chod¼ we¼miemy kupimy sobie krowę i będziemy tym mlekiem handlować.
Jak pomyśleli tak zrobili.
Wzieli krowę nad rzekę i wsadzili jej łeb do wody.
-Dój ją a ja jej będę łeb trzymał w wodzie !!
Doi , doi i nagle krowa się zesrała więc krzyczy:
-Za głęboko trzymasz łeb bo muł zassała  <lol>
Zapisane

7Kubik7

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #29 dnia: Marca 28, 2010, 13:49:47 »

Haha xD
Zapisane

BoNes

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #30 dnia: Marca 28, 2010, 20:32:54 »

Z forum BMW
Podobno autentyczne zdarzenie

Na komisji badają typa no i standardowo kazali się pochylić żeby sprawdzić czy kręgosłup prosty. Kolo nachylony a w tym czasie lekarz pyta:
- pali pan? - na to koleś odpowiada
- a co, dymi się ?
Zapisane

mati krk

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 161
  • I love it. CZ 175/487 1988r.
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #31 dnia: Marca 29, 2010, 20:34:59 »

kowalski jedzie swoim maluchem na autostradzie nagle małemu fiatowi zaczęło coś dolegać , kowalski stanął na poboczu i czeka aż ktoś się zatrzyma i może mu pomoże, zatrzymuje się blondynka w porsche, i mówi ze może go holować do warsztatu, blondynka dodała ze jak będzie za szybko jechać to żeby kowalski mrugał światłami to wtedy zwolni, kowalski ucieszony wsiada do malczana, po chwili do blondynka podjeżdża ferrari w ferrari brunetka i chce się z nią ścigać blondynka zapominając o maluchu na holu zaczyna się ściągać, jak to bywa w Polsce na autostradzie była kontrola radarowa, policjant spiąć na przednim siedzeniu nagle się obudził, zapytał się drugiego policjanta co to było, ten odpowiada ze widział ferrari jadące 250, porsche 240 i malczana mrugającego światłami jakby chciał ich wyprzedzać
Zapisane
Zużycie paliwa - Motostat.pl

Piotrex

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1141
  • Mustang EBE
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #32 dnia: Marca 30, 2010, 21:59:03 »

Stary dziadek szedł sobię ulicą i nagle spostrzegł wynudzoną małą dziewczynkę. Staruszek miał dobre serce więc żeby poprawić dziewczynce humor podszedł do niej i szukając drobnych po kieszeniach zapytał:
- Dziewczynko, chcesz na pączka?
A ona na to:
- A jak to jest na pączka ?

-------------------------------------

Pewnej nocy mały chłopiec przyłapał rodziców podczas seksu i zapytał:
- Tato, co robisz mamie?
Ojciec na to:
- Synku, wkładam malutkiego braciszka w mamę.
Następnego dnia ojciec wraca z pracy i patrzy, a jego syn siedzi na ganku i płacze. Ojciec siada obok niego i pyta, co się stało. Chłopiec na to:
- Wiesz tato, wczoraj w nocy włożyłeś mojego malutkiego brata w mamę, a dziś rano przyszedł mleczarz i go zjadł.



---------------------------------------------------
Ojciec z synem handlują kartoflami po osiedlach.
Zajeżdżają na podwórko i włają
- Kartofelki! Kartofelki!
Z drugiego piętra babeczka się wychyla, że chce.
- Ile?
- Cztery worki
- Synu id¼ - mówi ojciec
Na górze babka pyta:
- Dobra. Ile płace?
- 200 zł
- Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi też niczego nie brakuje, może seks?
- Wie pani musiałbym sie skonsultować z tatą.
- Ale no wie pan przecież pan jest dorosły, po co takie pytania?
- Jednak wolałbym zapytać
- Ale dlaczego?
- Bo w zeszłym roku przejebaliśmy 8 ton

Zapisane

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #33 dnia: Marca 30, 2010, 22:17:36 »

8 ton ......


..leże ze śmiechu  <lol>
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

mafinos

  • Gdy zakładam kask... Zaczynam patrzeć inaczej na świat ...
  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 81
  • jeszcze będzie :)
    • ZUGREM - CNC
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #34 dnia: Marca 30, 2010, 22:21:16 »

haha leże z tych ośmiu ton ahah zaje...
Zapisane

leszkowiak

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #35 dnia: Kwietnia 06, 2010, 18:22:39 »

Witam ciekawy temat  :D

Też się chętnie dorzucę:

http://www.youtube.com/watch?v=mDGFgrOruDc

Edit: przepraszam nie ten temat <furious>
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 06, 2010, 20:24:11 wysłana przez leszkowiak »
Zapisane

leszkowiak

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #36 dnia: Kwietnia 12, 2010, 20:05:56 »

Braciak mnie podrzucił... myślałem że popuszcze  <lol>

Dyrektor firmy potrzebował nowego pracownika. Dał ogłoszenie do pracy, jego ludzie przeegzaminowali wcześniej kandydatów ... aż zostało ich w koñcu 4-rech najlepszych. Aby rzeczywiście wybrać najlepszego dyrektor postanowił przeegzaminować ich osobiście. Wezwał więc ich do swojego gabinetu i posadził obok siebie. 1-wszego z nich spytał:
- Co według pana jest najszybsze na świecie?
Facet pomyślał chwilę i mówi:
- To myśl. Wpada do głowy, nic jej nie poprzedza po prostu jest.
- ¦wietnie - komentuje naprawdę zadowolony z odpowiedzi dyrektor. Zwraca się do 2-giego z tym samym pytaniem.
- Mrugnięcie - odpowiada kandydat - mruga się okiem cały czas a nawet tego nie zauważamy.
- Bardzo dobrze - mówi dyrektor i pyta 3-go. Ten miał więcej czasu więc starannie przygotował dpowied¼:
- No więc w domu mojego ojca jak wyjdzie się na zewnątrz budynku to jest tam taki mur. Jest na nim przycisk jak się go wciśnie to momentalnie zapala się światło na całej posesji. Nie ma nic szybszego niż włączenie światła.
- Doskonale! A pan? - pyta 4-tego kandydata.
- Według mnie najszybsza jest sraczka.
- Co?! - pyta zdziwiony dyrektor.
- Spokojnie, już wyjaśniam. Widzi pan przedwczoraj ¼le się poczułem i pobiegłem do kibla. Ale zanim zdążyłem pomyśleć, mrugnąć czy włączyć światło zesrałem się w gacie.
Zapisane

mati krk

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 161
  • I love it. CZ 175/487 1988r.
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #37 dnia: Kwietnia 18, 2010, 21:07:35 »

Dlaczego zwolniłem swoją sekretarkę? - Posłuchaj! Dwa tygodnie temu były moje urodziny, ale jakby tego nikt nie zauważył. Miałem nadzieję, że rano przy śniadaniu żona złoży mi życzenia. Może nawet będzie miała jakiś prezent. Nie powiedziała nawet "cześć kochanie", nie mówiąc już o życzeniach. Pomyślałem, że chociaż dzieci będą pamiętały, - ale zjadły śniadanie, nie odzywając się ani słowem. Kiedy jechałem do pracy czułem się samotny i niedowartościowany. Jak tylko wszedłem do biura, sekretarka złożyła mi życzenia urodzinowe i od razu poczułem się dużo lepiej. Ktoś pamiętał. Pracowałem do drugiej. Około drugiej sekretarka weszła i powiedziała:
- Dzisiaj jest taki piękny dzieñ, w dodatku są pana urodziny, może zjemy gdzieś razem obiad? Zgodziłem się, - bo była to najmilsza rzecz, jaką od rana usłyszałem. Poszliśmy do cudownej restauracji, zjedliśmy obiad w przyjemnej atmosferze i wypiliśmy po lampce wina. W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziała:
- Dzisiaj jest taki piękny dzieñ - czy musimy wracać do biura?
- Właściwie to nie - stwierdziłem.
- No to chod¼my do mnie - zaproponowała.
U niej wypiliśmy jeszcze po lampce koniaku, porozmawialiśmy chwilę, a ona zaproponowała:
- Czy nie będziesz miał nic przeciwko temu, jeśli pójdę do sypialni przebrać się w coś wygodniejszego?
- Jasne - zgodziłem się bez wahania.
Poszła do sypialni, a po kilku minutach wyszła. niosąc tort urodzinowy, razem z moją żoną, dziećmi i teściową. Wszyscy śpiewali "Sto lat" a ja. kurwa, siedziałem na kanapie. w samych skarpetkach.
Zapisane
Zużycie paliwa - Motostat.pl

Piotrex

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1141
  • Mustang EBE
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #38 dnia: Maja 14, 2010, 17:14:34 »

Podjeżdża samochód do pracującej przy uczęszczanej trasie tirówki.
Kierowca pyta:
- Ile?
Prostytutka na to:
- 100 złotych z przodu, 150 z tyłu.
Wtedy odzywa się głos z tylnego siedzenia samochodu:
- A dlaczego my z tyłu mamy płacić więcej?!



------------------------------------------------------------

Przychodzi facet do fryzjera:
- Niech mnie pan tak krótko opierdoli.
Fryzjer:
- Ty chuju!
Zapisane

mati krk

  • Jawer
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 161
  • I love it. CZ 175/487 1988r.
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #39 dnia: Maja 23, 2010, 17:20:27 »

Policjant wysłał swoją żonę i dziecko na wakacje nad morze. Po tygodniu dołączył do nich. Chciał szybko uprawiać seks ze swoją żoną.
- Nie, kochanie, nie możemy, dziecko patrzy.
- Masz rację, chod¼my na plażę.
Po chwili uprawiają seks na pustej plaży. Nagle pojawia się policjant.
- Natychmiast włóżcie swoje ubranie, wstyd¼cie się, nie możecie tego robić publicznie!
- Racja - powiedział mąż - to był moment słabości. Nie widzieliśmy się przez tydzieñ. Widzisz, jestem policjantem i byłoby bardzo dziwnie, gdybyś mnie ukarał.
- Nie martw się, jesteś kolegą po fachu i to jest twój pierwszy raz. Ale już trzeci raz w tym tygodniu złapałem tę szmatę uprawiającą seks na plaży i tym razem zapłaci.
Zapisane
Zużycie paliwa - Motostat.pl

gringo

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwca 10, 2010, 21:41:20 »

Z siódmych mistrzostw świata w posuwaniu na czas witają pañstwa Dariusz Szpakowski i Włodzimierz Szaranowicz. Dziś jest dzieñ rozgrywek finałowych. Eliminacje wyłoniły naprawdę najwyższej klasy zawodników, w szranki, stają Speedy Gonzales, Szybki Lopez i Struś Pędziwiatr.
- Kto twoim zdaniem zostanie tegorocznym mistrzem?
- Trudno powiedzieć, wszyscy zawodnicy są świetnie przygotowani. Trenowali pod okiem najlepszych trenerów przy opracowanych specjalnie dla nich metodach treningowych.
- No, ale my tu gadu-gadu, a tu już rozpoczęły się zawody. Zawodnicy mają 5 minut na posunięcie jak największej ilości osób, pierwszy rozpoczął Speedy Gonzales. Narzucił naprawdę niezłe tępo, może zabraknąć mu siły na finisz,10..20..30..40..46!
- ¦wietny wynik, pozostali będą musieli nie¼le się napocić. Ale teraz do zawodów staje Szybki Lopez.
- I ruszył, 10..20.. ten c złowiek jest fenomenalny! 60..70..77
- Chyba nikt nie jest w stanie odebrać mu złotego medalu! Ale teraz do zawodów staje Struś Pędziwiatr.
- I rozpoczął 20..50..80..eee...100...150..eee!.. 200..pierwszy rząd, drugi rząd, trzeci rząd, W£ODZIU SPIERDALAMY!
Zapisane

mayam32

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwca 10, 2010, 21:44:01 »

gringo tym kawałem wygrałeś  <cheers> za&#$%&ty jest
Zapisane

gringo

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwca 10, 2010, 21:50:10 »

 <cheers> a jak :D powyższy to mój flagowy z czasów studiów:P właśnie go sobie przypomniałem :)

Jasio z rana dzwoni do swojej nauczycielki i mówi jej, że nie przyjdzie do
pracy, bo jest chory.
- A co Ci jest? - pyta nauczycielka.
- Mam jaskrę analną.
- ¯e co!? Czym to się objawia
- Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do szkoły.

----------------------------------------------------------------------------------------------

Co oznaczają w Polsce znaki ograniczenia prędkości na drodze jeden po drugim 80, 50, 30 :?:
« Ostatnia zmiana: Czerwca 10, 2010, 21:56:47 wysłana przez gringo »
Zapisane

mayam32

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwca 10, 2010, 22:09:14 »

że za tyle metrów się droga skoñczy? <sadwalk>
Zapisane

Lukass102

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwca 10, 2010, 22:40:03 »

Trzeba przyspieszyć o wartość na znaku <yes>
Zapisane

Kanter

  • Grupa Podlasie
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1769
  • JAWA TS 350 638-1/639
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwca 10, 2010, 22:51:58 »

Jedzie facet BMW i złapał gumę. Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża mercedes wysiada gościu i się pyta:
- Co pan robi?
- Odkręcam koło - odpowiada facet.
Ten z mercedesa bierze kamieñ wali w szybę i mówi:
- To ja wezmę radio!
Zapisane
Jawa TS 350 638-1/639

Maliniasty

  • Murarz, piekarz, akrobata, z zamiłowania mechanik.
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3258
  • Panie... a kto to poskłada...
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwca 10, 2010, 23:07:57 »

Spotykają się 2 niemowy:
Jeden na migi- siema co tam?
Drugi normalnie- A nic po starem.
Znowu na migi- Ej gdzie nauczyłeś się mówić powiedz mi to ja też tak chcę.
Kumpel dał mu namiary, ten poszedł wchodzi wszędzie ciemno, słyszy głos "połóż tysiąc na stole i chod¼ do drugiego pokoju" Niemowa kładzie wchodzi do drugiego pomieszczenia. A tam murzyn z pałą po kolana odwraca go, ściąga spodnie i zapina w dupę. Niemowa krzyczy
-AAAaaaaaaaa
Murzyn: -Dzisiaj A, jutro B za tydzieñ całymi zdaniami.
Zapisane
Motocykle wciągają jak woźny flaszkę :)

Kanter

  • Grupa Podlasie
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1769
  • JAWA TS 350 638-1/639
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwca 11, 2010, 09:40:38 »

Jedzie dwóch kierowców, jeden maluchem a drugi najnowszym modelem Ferrari. Jadą 100 km/h i gościu z malucha wychyla się i krzyczy:
-Panie zna się pan na samochodach?!
Kierowca Ferrari siedzi cicho. Jadą 200 km/h i gościu z malucha wychyla się i krzyczy:
-Panie, zna się pan na samochodach?!
Kierowca Ferrari siedzi i nic nie mówi. Jadą 300 km/h!!! Ferrari zostaje styłu. Gościu z malucha wychyla się i krzyczy: Panie zna się pan na samochodach!!!
Kierowca Ferrari odpowiada:
-Znam się tylko niech pan się zatrzyma. Zatrzymali się.
Facet z malucha pyta kierowcę Ferrari:
-Panie jak się wrzuca drugi bieg ?!?!?!
Zapisane
Jawa TS 350 638-1/639

Piotrex

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1141
  • Mustang EBE
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwca 11, 2010, 10:06:53 »

Do kuchni wpada niewidomy facet dotyka rękami różne przedmioty. Nagle bierze do rąk tarkę i po chwili mówi:
-Takich głupot to jeszcze nie czytałem!

----------------------------------------------------------------------------


Przyszedł facet do sauny w drzwiach spotkał dilera, który zapropowował mu "dobry towar do spalenia" ale drogi. Facet kupił. Usiadł w saunie i zapalił skręta. Pali, pali i nic. Zdenerwowany wybiega w ręczniku i pyta portiera gdzie facet, który tu przed chwilą stał.
- Właśnie wsiada do auta.
Facet szybko złapał taksówkę i pędzą za odjeżdżającym dilerem. Nagle taksówkarz zgubił droge i wjechali do lasu. Zrobiło się ciemno i auto się zepsuło. Taksówkarz wystraszył się i uciekł. Nagle zaczął padać śnieg i w oddali słychać było wycie wilków. Facet poczuł potrzebę więc wyszedł z auta ściągnął ręcznik kucnął i .....
W tym momencie ktoś go łapie za ramię i pyta
- Co ty robisz?
- Sram
- W saunie?


-----------------------------------------------------------------------------------------


Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają rozmowę. Pierwsza mówi:
- Pani ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak się ubierają, co na głowach mają z jednej strony czerwone z drugiej zielone... straszne... Na to druga:
- Pani to jeszcze nic. Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej windy, a do drugiej młoda para. Jeszcze się drzwi nie zamknęły ich windy, a słyszę: jak wykręcisz żarówkę to wezmę do buzi. Pani SZK£O ¯R¡, SZK£O!!!
Zapisane

BoNes

  • Gość
Odp: Dowcipy :)
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwca 11, 2010, 10:35:27 »

Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10   Do góry