Ja natomiast jestem raczej zadowolony z zakupow w tym sklepie. Jedyne co mnie denerwuje, jak dzwonilem to powiedzieli, ze bedzie wszystko procz czegos tam, a jak doszla paczka, to nie bylo jeszcze kilku innych rzeczy, o ktorych nic nie mowili. Ceny sa tam nawet dwukrotnie nizsze niz w sklepach w Warszawie, ale fakt ze za przesylke sie duzo buli.
Co do tych szczek klejonych, to chyba juz nie robia innych. Do wueski jak kupowalem byly tylko klejone, do Jawy tez. Wg mnie jesli tylko klej jest dobry i nie pusci to takie rozwiazanie jest lepsze z dwoch wzgledow: 1. troche wieksza powierzchnia styku okladziny z bebnem (minimalnie, ale zawsze cos); 2. w przypadku duzego zuzycia nie nastapi niszczenie bebna przez wystajace nity okladziny.