Mały updejt.
Dziura w tłoku powstała wiadomo dlaczego... w poprzednich postach chwaliłem się chińskim gaźnikiem PWK30.
Jak widać gaźnik nie był dobrze wyregulowany, ale skąd mogłem o tym wiedzieć... wydało się dopiero jak próbowałem całą obwodnicę Wielunia przejechać na otwartej przepustnicy
Po tej awarii zwiększyłem dyszę główną i opuściłem iglicę, ale czy to pomogło? Nie wiem, jak będę na obwodnicy Wielunia to sprawdzę to.
Od tamtej pory nie miałem żadnej awarii, udało się nawet dojechać na VSJ do Czech. Okazało się że spalanie nie jest już takie duże jak na początku pisałem 10l/100 obecnie to jakieś 6,5l/100. Tak więc powoli sobie ogarniam różne jawowe tematy.
Odnośnie różnych modyfikacji to oprócz tego gaźnika mam zapłon sovek oraz ładowanie 9D (bez przekaźnika).
BTW nick zmieniłem bo zainspirowałem się nickami typu. Piotrex, Matexx itp