Witam. Wypożyczyłem przyczepkę (40 zł) i zawiozłem ją do diagnosty. Diagnosta na to- je tego robił (czyli prostował dokumentów) nie będę, ja już nic nie wiem, tu nigdy nic nie wiadomo, niech WK prostuje jak źle wydali dokumenty itd, itp. W stresie pojechałem lawetą do drugiego diagnosty- a ten bez problemów zrobił przegląd, napisał sprostowanie, podałem mu te dane, które mi podaliście (masa całkowita, nacisk na oś itp)- za co bardzo dziękuję. Z tym papierem nie byłem jeszcze w WK, bo straszne kolejki. Cały czas mam na motocyklu tablice próbne- mimo, że ważne były do 3 lipca. Nie wiem, co będzie z OC, bo tablice próbne dali mi 3 czerwca a OC opłaciłem na początku lipca. Po 15 lipca mam nadzieję, że uda mi się dostać do WK i ostatecznie dostać twardy dowód. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.