Dobry wieczór wszystkim!
Z racji tego, że pogoda dzisiaj dopisała i udało mi się dorwać do CZ żeby porobić jej kilka zdjęć - tak jak obiecywałem - z radością przedstawiam Wam mojego "sprzynta"
Jest to CZ 350 a dokładniej 472.5 z rocznika 1985 - i tak wszyscy o tym doskonale wiecie
. Motocykl tak jak przedstawiałem w Powitalni ma się całkiem dobrze pomimo upływu lat. Dzisiaj nawet wybrałem się na dość krótka bo 50km przejażdżkę - o tyle dobrze - nie sam. Lepiej mieć jakiegoś pomocnika w razie pchania do domu
Jednak udało się bez większych przygód. Jedyne co mnie martwi to lekki brak mocy na 4 biegu - 65km/h i słyszalne lekkie buczonko, z początku zastanawiałem się może czy to nie przez paliwo, że może za mało go dostawała ale po redukcji do 3 i odkręceniu gazu ładnie się zbierała i przyspieszała.
Będę starał się to jakoś wyjaśnić, także wszelkie rady jak najbardziej mile widziane!
Ale nie ma co przy niedzieli narzekać, wycieczka - choć krótka - udała się i tego się trzymajmy.
Pozdrawiam!