Spoko, kupiłem bo w sumie był tani i jakby na zapas. Silniczek ma znikomy przebieg a fabryczny zapłon, cyka aż miło, nawet czerwonej farbki na śrubkach nikt jeszcze nie ruszał. Po skończeniu i poskładaniu, Jeżyk będzie służył do delikatnych wycieczek, po to został zakupiony. A montaż Soveka może kiedyś
Na liczniku przebieg poniżej 5 tys. km, wygląda na stan faktyczny po ogólnej kondycji motocykla,
niżej fota starego zapłonu, mnie to wygląda dobrze ale może fachowcy niech się wypowiedzą.
Soveka może kiedyś zamontuję, może nie, się zobaczy.