Trochę duże ryzyko w razie awarii, szczególnie jak pożeni się te elementy na czuja.
. Właśnie o tym wcześniej pisałem,ale jak już czy elektronika obowiazkowo?
, na garażu mam teraz skutera Suzuki AP 50 2t i tam pompka jest mechaniczna. I takie dodatkowe pytanie - jazda z długiego wzniesienia np 4000 obr i za chwilę to samo pod górę i na tych samych obrotach - jak rozwiązanie dawkowanie ,czyli z góry potrzeba mało oleju bo niskie obciążenie i niższa temp ,a pod górę trza dużo smarowania bo gaz do oporu i co za tym idzie temperatura duża. Mając smarowanie mieszkaniowe dawkę oleju regulujecie razem z dawka benzyny czyli odkręcenie manetki gazu. Zapomniałem jeszcze napisac że to Suzuki AP50 co robię ma już odpietą pompkę oleju bo już zawiodla i cylinder wraz z tłokiem i łożyskiem na korbowodzie poszły na złom.
Wam tego nie życzę ,ale przy takich kombinacjach to jest bardzo prawdopodobne.