Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Marca 29, 2024, 03:03:32
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Powrót do Jawy . Jawa 350 TS x3  (Przeczytany 1363 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mateusz34342

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 0
  • Jawa 350 TS Cafe racer
Powrót do Jawy . Jawa 350 TS x3
« dnia: Listopada 26, 2019, 23:27:06 »

Witam . Moje poszukiwania motocykla na polne drogi tak aby pojeździć sobie na spokojnie po okolicy zakończyły się po kupnie jawy . A w zasadzie nie tak bardzo się zakończyły ale to opiszę trochę później . Podczas tych poszukiwań trafiłem na okazję co zadecydowało o kupnie jawy gdyż przed tym wiedziałem tylko że ma być to jeden z klasyków i jakie pieniądze chcę na to przeznaczyć . Ogłosiłem na stronach że chcę kupić jakiegoś klasyka było to gdzieś z półtorej roku temu . Odezwała się do mnie osoba z niedalekiej okolicy że ma dwie jawy na sprzedaż w tym jedna z nich jest z dokumentami . Udało mi się je kupić za 600 zł tak więc cena atrakcyjna . Lecz stan nie był idealny co widać na zdjęciach ( to ta złota i czerwona jawa ) . Jak widać na zdjęciach przeszły kilka modyfikacji oraz ktoś miał bujną fantazję .W czerwonej po włożeniu akumulatora okazało się że wszytko działa a iskra jest . Po zalaniu paliwa pod świecę i kilku kopnięciach jawa odpaliła na chwilę , tak wiec nie było źle .  Niestety ale dokumenty nie były kompletne , brakuje umowy . A że ja docelowo chcę się poruszać po drodze w pełni legalnie bez obaw i oglądania się że policja za mną jedzie . Tak jak to bywało ponad 10 lat temu gdy miałem Rometa  205 po dziadku . A sąsiadów również mam dobrych  :D :D . Tak więc zacząłem przeglądać ogłoszenia było kilka CZ których niestety nie udało mi się kupić gdyż zawsze ktoś mnie ubiegł . Aż w końcu natrafiłem na jawę z kompletem dokumentów w fajnych pieniądzach i nie najgorszym stanie . Jawa została zakupiona prze zemnie . Po przejrzeniu jej i poprawkach w instalacji , przepłukaniu zbiornika udało się ją odpalić . Bez żadnego wkładu jawa zaczęła jeździć . Opłaciłem OC a że mam prawko na motocykl to już praktycznie że legalnie mogłem się nią poruszać . Poprzedni właściciel robił remont silnika lecz nie był on dobrze zrobiony . Skrzynia biegów ciężko chodzi ( zwłaszcza z 2 na 1 ) . Po kilkudziesięciu kilometrach zginęło mi ładowanie  :o . Po poszukiwaniach okazało się że poprzedni właściciel podczas remontu sklepał czop od strony wirnika co spowodowało że wirnik nie był na swoim miejscu . Uzwojenia na wirniku straciły izolacje po przez ocieranie się o szczotki co wydaje mi się że spowodowało przebicie i stąd brak ładowania . Po zmianie wirnika oraz ułożenia go na swoim miejscu ładowanie się znalazło a ja dalej mogłem cieszyć się z jazdy czarną Jawą .  ;D     

EDIT:
Lecz wiedziałem że silnik czeka remont podczas przerwy zimowej . Podczas jednej z niedzielnych przejażdżek okazało się że to ostatnia przejażdżka w tym sezonie . Gdyż podczas jazdy spadły obroty , jawa zaczęła mocno kopcić . Gdy się zatrzymałem wkręcała się maksymalnie do 2000 tyś i nie dała rady ruszyć . Zadzwoniłem do brata aby przywiózł mi klucze gdyż nie byłem przygotowany , myślałem że może jeden z przerywaczy mi się zsunął gdyż już coś takiego miałem . Podczas postoju na poboczu mogłem tylko obserwować jak CZ 350 mija mnie obok a ja dalej musiałem stać . Po jakimś czasie ujrzałem jak 2 motocykle zbliżają się w moją stronę . Był to mój brat na CZ 175 i kolega na WSK 175 . Po zdjęciu pokrywy zapłonu nie zauważyłem niczego , poruszałem tylko przewodami . Jakoś odpaliła i zaczęła normalnie chodzić więc powrót do domu . Ale gdy byłem już prawie u celu podroży zauważyłem że za mną jest strasznie siwo ale motocykl chodzi , normalnie się wkręca odpala od strzała . Jedynie jedynka wchodzi tylko podczas poruszenia motocykla do przodu , na postoju nie da rady wrzucić biegu . Jawa czeka teraz na remont . Kupiłem teraz również trochę części w tym silnik i planuję złożyć 3 kompletne jawy na chodzie . Z tylu części co uzbierałem , raczej bez problemu powinno mi się to udać .     

EDIT:

Ostatni zakup (ostatnie zdjęcie). Komplet dokumentów , opłacona . Zimą remont silnika , planuję założyć zapłon elektroniczny i zmienić oponę z tyłu  . Jak na razie dołożyłem gmole , drugie lusterko . Została zmieniona opona z przodu .

Posty scaliłem. Proszę używać opcji "Modyfikuj". Zapraszam do lektury regulaminu - Rozz
« Ostatnia zmiana: Listopada 27, 2019, 09:29:28 wysłana przez Rozztocz »
Zapisane

elroj

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 341
  • JAWA 350/640 Sport White Style
Odp: Powrót do Jawy . Jawa 350 TS x3
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 27, 2019, 09:07:39 »

Zmień też wydechy bo to profanacja, nie to żebym cię straszył ale składanie 3 jaw z uzbieranych części z trzech ulepow spowoduje złożenie dalszych trzech ulepow w których wiecznie coś się będzie działo, uczciwy remont jawy tzn jednego silnika to koszt 1500 do 2000, twoja sprawa twój czas i twoje pieniądze
« Ostatnia zmiana: Listopada 27, 2019, 09:13:11 wysłana przez elroj »
Zapisane
bo jazda na CEZECIE to najlepsza jazda na świecie a jazda na JAWIE to spełnienie marzeń !!! :-)

Rozztocz

  • vice President JAWA-ČEZET KLUB POLSKA
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3495
  • Smoczyciel
Odp: Powrót do Jawy . Jawa 350 TS x3
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 27, 2019, 09:38:57 »

Kolego w pierwszej kolejności zapoznaj się z regulaminem. Napisałeś 4 posty gdzie (jak widać) można było wszystko zmieścić w jeden. Jeśli chcesz coś dopisać w każdym swoim poście masz opcję "MODYFIKUJ" klikasz i dopisujesz co tam chcesz.
Załączniki również jak dodasz jeden możesz kliknąć "więcej załączników" i pojawia się więcej pól na pliki.

Co do samych motocykli to dobrze zrobiony remont silnika (Jednego) musisz liczyć w granicach 1500 do 2000 nie licząc własnego wkładu i czasu pracy. I to pod warunkiem, że nie będziesz inwestował w "elektrownię" bo jakbyś jeszcze chciał jakiś moduł zapłonowy to minimum 250 trzeba doliczyć.
Same części to nie wszystko. Co z tego, że będziesz miał 3 wały jak żaden nie będzie się nadawał do użytku?
Poczytaj trochę forum. Znajdziesz tu wszystkie istotne informacje.
Pamiętaj też, że te motocykle nie lubią półśrodków... Jak na czymś zaoszczędzisz (na przykład na wale) to Ci się to będzie czkawką odbijać... Już nie jeden to tutaj przerabiał...

Pozdro!
Zapisane
Kilka Jaw, Čezetek i Velorex 562 :)

BODZIO

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 446
  • JAWA 350TS, CZ 350, Honda ST 1100
Odp: Powrót do Jawy . Jawa 350 TS x3
« Odpowiedź #3 dnia: Listopada 27, 2019, 13:28:25 »

Witam cię i podziwiam za zapał. Taka jak koledzy piszą remont serducha to koszt ok 1500-2000zł, a wszystko uzależnione jakich części użyjesz i jak solidnie zrobisz wał i cylindry - a to podstawa. Na początek zrób jeden motorek a porządnie, później możesz się bawić pozostałymi. Sam pisałeś, że szukałeś pojazdu z dokumentami, aby legalnie jeździć, to warto zainwestować i cieszyć się jazdą. No chyba, że 40-50km w tygodniu ci wystarcza  ;) , to szkoda kasy. Też początkowo chciałem jeździć tylko wokół komina, ale jawy potrafią o wiele więcej. Dziś pokonać 400-500km to jest wielka frajda i tego ci życzę, a sam się wtedy przekonasz, że większa frajda jest jak się nic w trasie nie dzieje. O ty co będzie w przyszłości decydujesz już dziś robiąc remont i weź sobie to do serca, że pozorne oszczędności mogą się zemścić w najmniej oczekiwanym momencie. Pozdrawiam i życzę  owocnych przemyśleń i dobrych wyborów  :o
Zapisane
tukanzoo@o2.pl
JAWA TS 350 89r X2
CZ 350 81r
HONDA ST 1100 94r
CZ 175 87r

kolba RIP

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 284
  • 638.1
Odp: Powrót do Jawy . Jawa 350 TS x3
« Odpowiedź #4 dnia: Listopada 27, 2019, 15:39:26 »

Witam :)
Trochę tego nazbierałeś zawsze coś tam jest i w sumie jest od czego zacząć.  Dwie ramy na dawce są, nie jest źle.
Niestety ale koszty remontu silnika są wysokie i tego nie da się przeskoczyć. I na pewno nie uda Ci się tego zrobić z gratów pozbieranych  z trzech silników ale życzę szczęścia choćby w pozyskaniu całej i zdrowej skrzyni biegów bo to też bedzie sukces. Generalnie długa droga przed Tobą jeżeli chcesz Jawe wyremontować ale powodzenia życzę. Czekamy na zdjęcia z prac remontowych ;)

Edit
Zacznij od wyprostowania ramy w tej czarnej Jawe bo podgieta jest do góry i coś jakby ten błotnik plastikowy był za kurtki.
« Ostatnia zmiana: Listopada 27, 2019, 15:44:03 wysłana przez kolba »
Zapisane

killler

  • Klubowicz
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 947
  • :)
Odp: Powrót do Jawy . Jawa 350 TS x3
« Odpowiedź #5 dnia: Listopada 27, 2019, 17:04:30 »

powodzenia ;)  generalnie ja bym wolał kupić jedną kompletną jawę z jednego kawałka i ja odrestaurować niż próbować coś zrobić z 3 trupów 8) ale powoli dasz radę jak wystarczy zapału :)
Zapisane
    Status GG
Jawa TS 350 638.0 89r.:)
Jawa 350 634.7 Tęczówka :)
Cz 350 472.6 86r.:)

Mateusz34342

  • Świeżak
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 0
  • Jawa 350 TS Cafe racer
Powrót do Jawy . Jawa 350 TS x3
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 27, 2019, 18:08:30 »

Tak wiem że wydechy nie pasują . Zostały założone gdyż gdy kupiłem tą jawę w tłumikach brakowało  wyciszaczy . Nie wiem co to za moda kiedyś była bo w żadnym tłumiku jaki posiadałem od jawy wyciszaczy brakowało . Ale spokojnie , kupiłem już pewien czas temu 2 tłumiki z wyciszaczmi . Tak więc z 10 tłumików coś tam może uda mi się złożyć .

 Czarnej nie składam z tych części docelowo ją robię dla siebie .Jedynie co mi brakuje to uzupełniam. Za to te dwie złotą i czerwoną jak na razie kompletuję z tego co mam . Czerwona posiada dokumenty lecz bez umów , mam jeszcze jedne dokumenty ale to już od innej Jawy TS 350 dlatego też złotą i czerwoną raczej nigdy nie zrobię trasy 100 km . Czarna nie miała gmoli , lusterka , tłumiki trzeba ogarnąć , opona była kiepska to zmieniłem . Wiadomo , brakuje jej jeszcze sporo do ideału ale jakaś tam baza do odbudowy jest . Jawy u różnych ludzi były i jak wiadomo kiedyś była moda na podginanie tyłu w jawie plus jakieś tam kolejne modyfikacje które wpadły do głowy właścicielom . Z tego co zauważyłem po jawach to każda przeżyła coś tam przez te lata . To pogięte uchwyty od przedniej lampy , podgięte tyły do góry , brak wyciszaczy w tłumikach tak jak już wspominałem , pocięte błotniki . Największą rzeźbę widziała za to ta czerwona jawa .
Ale w każdej coś tam dobrego da się znaleźć . Na przykład w tej ramie przy której jest dużo części zauważyłem że chyba nigdy nie była malowana a już na pewno ten kawałek tylnego błotnika gdyż lakier jest bardzo równy a pod spodem nie widać innych warstw farby . A na dole błotnika widać kawałek naklejki bodajże była kwadratowa i biała oraz w jako jedynej ramie nie ma podgiętego tyłu . W każdej znajdzie się jakiś rodzynek .

Ok , dzięki za rady jakich mi udzieliliście na pewno da mi to do myślenia i w jakimś sensie pomoże przy jawach . Na pewno będę śledzić forum w poszukiwaniu cennych informacji jak i porad . Wiadomo że nie zrobię tego w tydzień czy dwa , ale na spokojnie do celu . 
Zapisane