Gratuluje zakupu! Okazja to niebywała. Pieknie zachowana Jawa. Złote szparunki na lampie blotnikach i tylnych amorach potwierdzają pełną oryginalność. Coś czuje, że to będzie najpiekniejsza jawa w Japonii . Jak chcesz to podeslij mi adres na priva to wyślę Ci gratis zestaw oryginalnych z epoki opasek do mocowania elektryki. http://www.jawacz.pl/index.php?topic=31121.0
Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam
Ja od siebie mogę Koledze dorzucić ze dwa kpl. uszczelek pod głowice. Super maszyna. Zazdroszczę
Dziekuje Kolegom za oferowane mojemu nowemu nabytkowi podarunki. Ale pozwolcie mi na razie odmowic bo trudno byloby sie za taka zyczliwosc z Waszej strony jakos odwdzieczyc. Paczki z Japonii zwykle docieraja do adresatow w Polsce uszkodzone, przetrzebione albo gdzies gina. W druga strone (do Japonii) nic zlego im sie nie dzieje.
Zapowiada się ciekawie, faktycznie bardzo rzadki model.
A jak jest w Japonii z przywróceniem pojazdu na drogi? Napisałeś że jest wyrejestrowana więc czy będziesz mógł nią jeździć w przyszłości?
Wyrejestrowanie (albo tymczasowe wycofanie z ruchu) funkcjonuje tu na takich zasadach jak kiedys w Polsce. Roznica jest taka, ze oddaje sie tablice rejestracyjna albo nie oddaje w przypadku planowanej przerwy w uzytkowaniu pojazdu. Po wyrejestrowaniu mozna zarejestrowac ponownie i wtedy dostaje sie nowa tablice (tak bedzie w przypadku zakupionej Jawy Californian). Jesli w pojezdzie nie dokonano zmian konstrukcyjnych to przy takiej ponownej rejestracji musi spelniac wymagania, jakie obowiazywaly go przy pierwszym dopuszczeniu do ruchu. Np. moja Jawa Californian moze nie miec migaczy bo takie byly zasady gdy byla tu rejestrowana po raz pierwszy.
I co najciekawsze, nie bede musial jezdzic z nia na przeglady
. Do ponownej rejestracji wystarczy przedstawic wymagane dokumenty w urzedzie miasta, wniesc oplaty (podatek+ubezpieczenie) i dostaje sie blache. Nawet dla motoru w takim stanie.