Sprawy Techniczne > Lakiernictwo & blacharka
Korniki zeżarły bak od spodu
(1/1)
Tropas:
Blacha była całkiem zgnita, wyciąłem największą zgniliznę żeby oszacować zniszczenia. Reszta blachy jest w dobrym stanie. Tak się teraz zastanawiam czy da się to załatać, tzn dać to się pewnie da, ale czy gra będzie warta świeczki czy szukać innego baku. Plan był taki żeby zostawić moto w oryginale bo lakier na wierzchu baku jest w miarę O.K. a i na reszcie motocykla też jest nieźle, więc spawania wolałbym uniknąć. Czy ktoś próbował załatać taką dziurę przy pomocy lutowania, ale kolbą nie palnikiem? Np blachę miedzianą przylutować dałoby się, czy nie ma to sensu?
Nawigacja
Idź do wersji pełnej