Każdy motocykl da się odbudować
Jak z prawkiem wyjdzie, to możliwe że i na zlot się nią dotoczę
Chociaż jak dla mnie jest troszkę za niska
. Właśnie wróciłem z garażu, nieco ją z kurzu wytarłem. Niestety jednak z tym silnikiem był kit, był już połowiony
Ale ogólnie, jestem bardzo zadowolony, na wiosnę powinna być już ładna i zdolna do jazdy
Racja, lampa jest taka jak w modelu 638 (ot, wesoła twórczość poprzedniego właściciela). Wymienić ją, kierunkowskazy, doprowadzić elektrykę do ideału i będzie. I najważniejsze, pierścienie zmienić, bo kompresja jest, moc jest, ale dzwoni dość porządnie
W niedzielę będę musiał spokojnie usiąść i doszkolić się o tym modelu, bo ogólnie, z żeliwniakiem, i to 6V nie miałem do czynienia i jestem zielony w jej temacie, póki co posiadam tylko dobre chęci