a wiec tak. na co patrzec juz Ci napisali, ale dokladniej. Ja mam niejako doswiadczenie bo sam kupilem jawe mine
i przy drugiej juz sie nie dalem tak zrobic
pare tipsow Ci podam:
wez ze soba suwmiarke.
1. poloz sie pod motocyklem i sprawdz czy centralka nie jest peknieta i czy jej mocowanie jest symetryczne (czesto nie widac od gory ze rama jest walnieta a dol jest przestawiony)
2. zmierz suwmiarka gmole. (jesli maja srednice 21mm czy mniej byly wymianiane na polski odpowiednik. (oryginalnie jest z rury 22) . tu moze mnie ktos poprawi, ale te polskie sa na 100% ciensze.
3. przod jak chcesz wymieniac to mozesz obejsc sie bez sprawdzania, ale zdiecie gum z lag da ci jako taki poglad na to ile motocykl przejechal bo liczniki czesto zawodza.)
4. sprawdz czy tyl nie byl podnoszony i nie kupuj jawy z takimi patentami (jedyny patent gdzie ingerujemy w rame to wzmocnienie jej pod pasazerem. zajrzyj do "usprawnien" na
www.nakolach.plteraz co zrobic, zeby jawa byla bez awaryjna
1. pelne czolo walu i pewnie nadwymiarowy klocek (madras dal linki do zdjec) jak rozbierzesz silnik to zobaczysz jaka jest roznica miedzy pelnym a nie ;P
2. NIE KUPUJ POLSKICH CHISKICH I NIEMIECKICH ITP CZESCI. TYLKO CZESKIE, CHYBA ZE NIE MA INNEGO WYBORU.
dla przykladu. lancuch strzelil mi po 1500km, cewka pogiela sie i rozszczelnila juz przy montarzu, nowe platynki czesto odrazu nadaja sie do szlifowania bo nie przylegaja. Najgorzej jest z tarczami sprzegla (mozesz kupic chinskie ale czeka Cie szlifowanie) bo zdarza sie ze wymiary sa tak rozjechane ze po rozgrzaniu silnika tarcze nie podszlifowane na wskutek rozszezalnosc cieplnej blokuja sie w koszu. Dysze do gaznika nieoryginalne w ogole nie trzymaja przekrojow, i sa totalnie uproszczone (rurka spieniajaca nie istnieje dla nich w ogole). Gazniki nie czeskie tez tragiczne. zebatki zalezy jak trafisz.. jak sa wycinane z blachy to sa jak plastelina. Tylna zebatka jest tak marna ze jesli nie wbijasz lozyska na gorąco pęka (ewidentne wady odlewu, ale co Ci da ekspertyza ;P (ale tu z oryginalem jest ciezko). linki czasami okazuja sie za krotkie i trzeba przycinac pancerz. wiele drobnych czesci czasami nie pasuje. itp itd :PPP gdzie sie da polacy upraszczaja. np w popychaczu sprzegla juz nie ma koncowek dopasowanych do kulek lozyskowych tylko sciete na plasko
3. wymien sprzeglo na to z CZ, albo regularnie wymieniaj o-ring, inaczej bedzie szarpac
4. kup czeski lancuch sprzeglowy i wymien go razem z zebatka na wale (inaczej szybciutko Ci sie rozciagnie)
5. stosuj lozyska tylko dobrych firm i SIMERINGI tez dobre KUPUJ W specjalistycznym SKLEPIE Z LOZYSKAMI I SIMERINGAMI a nie w sklepie z czesciami do Jawy
6. kup koniecznie czeskie tloki jesli chcesz uniknac zatarcia. (ewentualnie wygotuj polskuie tloki w oleju)
7 zaloz dobry filtr benzyny
8 w sprzedazy dostepne sa nakretki na bak zamykane na kluczyk
9 zainwestowanie w elektroniczny zaplon (nawet taki ktory wspolpracuje z platynkami) to najlepsza inwestycja jaka mozesz zrobic. mozesz pokusic sie wykonac go sam, albo kup niedrogo od ludzi z forum
10. nie kupuj nowej instalacji tylko wykonaj ja sam stosujac przewody odpowiedniej grubosci
11 zloz silnik na hermetyk bez uszczelki miedzy karterami
12 . dorob sobie sciagacze do: zebatki na wale, rozpolawiania silnika i wybijania sworzni tlokowych i odkrecania i zakrecania kosza sprzegla
13 wymien wodziki na kute (tak naprawde odlewane ale przyjelo sie na nie mowic kute) zamiast z wodzikow z wygietej blachy
pamietaj zeby poczytac o niuansach skladania silnika np. najpierw przykrecasz kolektor do cylindrow a dopiero pozniej cylindry z glowicami do bloku silnika
jak reszte remontu przeprowadzisz nalezycie to jawa bedzie sluzyc bezawaryjnie (jest wrazliwa na zabrudzenia gaznika i regulacje zaplonu wiec trzeba o to dbac)
pozdrawiam
wiecej o usprawnieniach u mnie na stronie
www.nakolach.pl