tego kto ci sprzedał tą jawę pokroiłbym na kawałki
jak chcesz taką z niezłym silnikiem i biegami do roboty (chyba nawet odpala)- co ma nawet papier to mogę z tobą pojechać - możemy się zrzucić nawet na spółkę to zawsze zapasowe części będą w razie czego -koła były niezłe, bez rdzy, ślizgacze amortyzatorów to samo, o ile już ktoś nie kupił ale wątpię
bo jak zaczniesz części po kawałku kupować to cię zjedzą koszty
btw. kartery popękane czy gniazda powyrabiane ?