Nie jestem święty, bo też mam coś podobnego i policjant może fakt mieć rację co do błotnika i świateł, ale jeżeli chodzi o resztę to ch^%$ mu w dupę. Nie każdy chce jeździć zasranym, seryjnym, plastykowym gównem japońskim, którego pełno jak mebli Ikei w każdym domu.