Popatrzcie jakie bicie ma ta tarcza przykręcona do wału. Nagłe szarpanie przez rozrusznik czopa w tak dużej odległości od łożyska będzie powodowało jego wyginanie, niewyważenie i dostęp do zapłonu jest utrudniony. Na moje oko to rozrusznik od T-25, więc akumulator też musi być spory. Rozrusznik zrobił, ale już filtra powietrza nie było komu założyć. Jako pomysł dość ciekawe, ale wykonanie tego motocykla jest raczej gówniane.